Witajcie książkoholicy, mole książkowe, bibliotekarze,
i inne
stworzenia żyjącopodobne stworzone do czytania.
Trudno jest mi określić moich ulubieńców,
bo tak naprawdę nie zwracam na to uwagi.
No nic wam na to nie poradzę,
no więc dlatego postanowiłam,
że przestane pisać ulubieńców, bo poprostu nie lubię tego robić.
Nie przykładam do tego wagi i tyle koniec kropa.
Szalony Mól Książkowy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz